Historia
Ponad 130 lat
Stare zostało, a dodano do tego nowe…
Katowice Wełnowiec - widok na nieistniejące kominy Huty Silesia
W Starej Hucie XIX-wieczna cegła żyje w symbiozie z nowoczesną architekturą
Historia Starej Huty sięga początku XIX wieku. Wtedy to huta – jeszcze nie jako „stara” – powstała jako uzupełnienie rozwijającego się przemysłu górniczego i metalowego. Pionierami tego rozwoju byli książę Fryderyk Ludwik zu Hohenlohe, od którego nazwiska nazwano pierwotną kopalnię, a później całą kolonię (Hohenlohehütte), oraz John Baildon – imiona jego dzieci nosiły utworzone później kopalnie.
Historia budynków starej huty sięga początków XvII wieku
Choć huta zaczynała jako huta żelaza, wraz z nowopowstającymi budynkami rozwijało się spektrum jej działalności. Bodajże najsłynniejszym “dodatkiem” była huta cynku i cynkownia.
Majątek przetrwał okres wojen napoleońskich i przeszedł w ręce syna Fryderyka, Hugo, a następnie – jego wnuka, Christiana Krafta.
Jednak lata 80. XX wieku stanowiły początek niechybnego – zdaje się – końca huty zwanej Hohenlohe, a później Silesia. Od 1989 roku, wraz z postępującym zużyciem sprzętów i spadkiem opłacalności huty, jej działalność wygasała.
Budynki, niegdyś stanowiące chlubę i znak rozpoznawczy Wełnowca, zostały częściowo wyburzone, częściowo sprywatyzowane.
Nadeszły lepsze czasy dla Starej chuty
Kiedy to Karol Geppert, pasjonat historii Śląska, jak na Ślązaka przystało nie mógł pogodzić się z upadkiem i niszczeniem dawnej huty. A przy okazji szukał miejsca na swoją rozrastającą się firmę. Tu więc, przy alei Korfantego, jego potrzeby, pasja i pomysłowość zderzyły się, dając początek kompleksowi biurowemu, który znamy dzisiaj.
Resztę tej historii piszemy już wspólnie. Dołączysz do nas?
Skontaktuj się z nami! Nasi konsultanci są do Twojej dyspozycji.